Zrobiłam kolejne dwie laski z kasztanów...:)
Córka zamówiła długowłosą Roszpunkę ...więc jest Roszpunka z siostrą ;)
"Kochany kochany
Lecą z drzewa jak dawniej kasztany
Wprost pod stopy par roześmianych
Jak rudy lecą grad
Jak noc gdy w alejce
Rudy kasztan ci dałam i serce
A tyś rzekł mi trzy słowa nic więcej
Że kochasz mnie i wiatr"
Wiatr ustał nieco
Pozytywne z wczorajszego wiatrodnia jest to - że kasztanów spadło bardzo dużo :)
Uściski
Teo
Córka zamówiła długowłosą Roszpunkę ...więc jest Roszpunka z siostrą ;)
"Kochany kochany
Lecą z drzewa jak dawniej kasztany
Wprost pod stopy par roześmianych
Jak rudy lecą grad
Jak noc gdy w alejce
Rudy kasztan ci dałam i serce
A tyś rzekł mi trzy słowa nic więcej
Że kochasz mnie i wiatr"
Wiatr ustał nieco
Pozytywne z wczorajszego wiatrodnia jest to - że kasztanów spadło bardzo dużo :)
Uściski
Teo
Świetne mają te sukienusie! :D
ReplyDeleteO jakie pocieszne i sympatyczne! :)
ReplyDelete