Przełamałam się w końcu i jakiś czas temu wzięłam zestaw pisaków PROMARKER i korzystając z jakiś kursów w internecie - uczyłam się kolorować stempelki
ojjj jaka to ciężka sprawa
szczególnie kiedy ma się niezbyt dużą ilość kolorów i odcieni
no ale coś tam wymodziłam
i tak powstały kartki na dzień babci
daleko tym kolorowankom jeszcze do zadowalającego poziomu - ale zawsze to jakiś początek...może keidyś się nauczę
A najśmieszniejsze jest to - że kolorując - miałam dobrą zabawę z Julką ....bo jej również poodbijałam stemple i obie kolorowałyśmy nasze obrazki:)
Zawieszki-bieleciki do prezentów zgłaszam na wyzwanie Craft Artwork
Nie jestem wyjątkowy, co do tego nie mam wątpliwości. Jestem zwyczajnym człowiekiem o zwyczajnych myślach i wiodłem zwyczajne życie. Nikt nie postawił pomnika ku mej czci, a moje imię szybko pójdzie w zapomnienie, lecz kochałem - całym sercem i duszą - a to moim zdaniem wystarczająco dużo.Nicholas Sparks
Pozdrawiam
Teo
ojjj jaka to ciężka sprawa
szczególnie kiedy ma się niezbyt dużą ilość kolorów i odcieni
no ale coś tam wymodziłam
i tak powstały kartki na dzień babci
daleko tym kolorowankom jeszcze do zadowalającego poziomu - ale zawsze to jakiś początek...może keidyś się nauczę
A najśmieszniejsze jest to - że kolorując - miałam dobrą zabawę z Julką ....bo jej również poodbijałam stemple i obie kolorowałyśmy nasze obrazki:)
Zawieszki-bieleciki do prezentów zgłaszam na wyzwanie Craft Artwork
Nie jestem wyjątkowy, co do tego nie mam wątpliwości. Jestem zwyczajnym człowiekiem o zwyczajnych myślach i wiodłem zwyczajne życie. Nikt nie postawił pomnika ku mej czci, a moje imię szybko pójdzie w zapomnienie, lecz kochałem - całym sercem i duszą - a to moim zdaniem wystarczająco dużo.Nicholas Sparks
Pozdrawiam
Teo
Kochana..ciężo ciężko..wiem coś o tym..i powiem Ci coś..gdy na zlocie w Wawie spróbowałam Copici przestałam kupowac Promarkery...są w takiej samej cenie(no może minimalna różnica)a wielka róznica w kolorowaniu!!Musimy sie kiedys spotkac ,to dam Ci spróbowac :P,heehee
ReplyDeletei nie narzekaj,bardzo udane początki!!!Masz moje ulubione stempelki..:D
Cudne , cudne ,cudne....pamietam je z targów, ta na książce jest the best .....kolorowanie wyszło całkiem profesjonalnie :)))
ReplyDeleteCudne ,cudne ,cudne...pamietam te stempelki z targów.Ta na książce jest the best :)))...kolorowanie idzie Ci tak sprawnie jakbys to robiła od zawsze ...:)))
ReplyDeleteDzieki laski
ReplyDeleteJaga - no to teraz to już mur beton musimy się spotkać
a moze ty byś np u Agi.B. jakiś szybki kursik nam zrobiła na spotkaniu ??
tak bardzo chciałabym sie nauczyć kolorować - ale to sztuk jest w sumie
Trzymam kciuki za dalszą naukę, poczatki są rewelacyjne :)))
ReplyDelete